TOP 6 – filmy, które trzeba zobaczyć w 2013 roku
Dla miłośników dobrego kina rok 2013 zapowiada się interesująco. Oto lista sześciu potencjalnych hitów, które koniecznie trzeba zobaczyć w pierwszej połowie roku… o ile tylko Majowie tym końcem świata robili sobie jaja.
Dla miłośników dobrego kina rok 2013 zapowiada się interesująco. Oto lista sześciu potencjalnych hitów, które koniecznie trzeba zobaczyć w pierwszej połowie roku… o ile tylko Majowie tym końcem świata robili sobie jaja.
Posortowaliśmy je pod względem daty premiery. Które waszym zdaniem zapowiadają się najbardziej ciekawie?
Django Unchained – premiera 18 stycznia 2013
Najnowszy film Quentina Tarantino z doborową obsadą (Jamie Foxx w roli głównej oraz Leonardo Dicaprio i Christophe Waltz), to kawał męskiego kina. Były niewolnik i łowca nagród na tropie najgroźniejszych przestępców dzikiego zachodu. Jeśli lubicie westerny i rzekę krwi w stylu Tarantino ten film powinniście pokochać.
Wróg numer jeden – premiera 8 lutego 2013
Polowanie na Osamę Bin Ladena mogło posłużyć za tło niezłego filmu akcji. Kathryn Bigelow (ta od oskarowego Hurt Locker) postawiła jednak na mroczny i trzymający w napięciu thriller. To będzie jeden z mocnych kandydatów do Oskara za najlepszy film, więc wizyta w kinie obowiązkowa.
Iron Man 3 – premiera 10 maja 2013
Tony Stark wyrusza w podróż, by zemścić się na tych, przez których jego świat legł w gruzach. Po raz trzeci skopie tyłki złym ludziom i po raz trzeci zrobi to w widowiskowym stylu. Fani filmów akcji powinni być zadowoleni. My trzymamy za niego kciuki.
The Great Gatsby – premiera 10 maja 2013
Opowieść o Ameryce czasu prohibicji. Gangsterskie porachunki i gęsty klimat lat 20. przypadną do gustu męskiej części widowni. Ale na Wielkiego Gatsby dobrze zabrać też drugą połówkę, tym bardziej, że historia miłosna bohaterów granych przez Leonardo di Caprio i Carey Mulligan to też jeden z głównych wątków fabuły.
W ciemności Star Trek – premiera 21 czerwca 2013
Superprodukcja science fiction nawiązująca do kultowej serii Star Trek – czy trzeba lepszej rekomendacji. Powrót Gwiezdnej Floty i statku Enterprise może być przyszłorocznym hitem kinowym lub… totalnym niewypałem. Zwiastun wygląda obiecująco.
Człowiek ze stali – premiera 28 czerwca 2013
Po kasowym sukcesie Batmana przyszedł czas na gościa w niebieskim kombinezonie i czerwonej pelerynie. Historia superbohater walczącego ze złem – klasyk. Tym razem jednak Hoolywood zrobiło film o Supermenie okrojonym z denerwującej „ciotowatości”. Chyba duża zasługa w tym Nolana, który zaangażował się w produkcję „Człowieka ze Stali”.
