Skandal! Studentki SGGW powinny być całkiem nagie

seksownestudentki
W ostatnim czasie wiele się mówi o zeszłorocznych wyborach miss SGGW. Spora grupa wykładowców, polityków i etyków z oburzeniem skomentowała sprawę. Ich zdaniem to wstyd, że tego typu zabawy mają miejsce na państwowych uczelniach. Ostrych słów nie brakowało. Moim zdaniem wiele w tym przesady, a jedyną niestosowną rzeczą jest właśnie zachowanie tych wszystkich „moralistów”

seksownestudentki

W ostatnim czasie wiele się mówi o zeszłorocznych wyborach miss SGGW. Spora grupa wykładowców, polityków i etyków z oburzeniem skomentowała sprawę. Ich zdaniem to wstyd, że tego typu zabawy mają miejsce na państwowych uczelniach. Ostrych słów nie brakowało. Moim zdaniem wiele w tym przesady, a jedyną niestosowną rzeczą jest właśnie zachowanie tych wszystkich „moralistów”

„Skandal! Półnagie studentki na wybiegu!”. No, rzeczywiście skandal – powinny być całkiem nagie… To oczywiście taki niewinny żart. Ja osobiście żadnych oburzających scen na tym filmiku nie zauważyłem. Kilkanaście młodych, zjawiskowych dziewcząt prezentuje swoje piękno, oczarowując tym samym całą widownię. Wszystko wysublimowane, wyrafinowane i finezyjne. Trochę burleski. W granicach przyzwoitości rzecz jasna. Zapewne niejednemu profesorowi przez moment stanęło serce – raczej nie z oburzenia, tylko wrażenia. Niestety, w naszym kraju fantazyjność i artyzm nie idą w parze z uznaniem. Zamiast tego ludzie wolą doszukiwać się problemów tam, gdzie ich nie ma. Oczywiście, za sprawą niektórych mediów, które lubią rozdmuchiwać błahe rzeczy, gdyż nie mają innych tematów. Nie ma to jak tania sensacja.

Do głosu doszli wszelkiej maści etycy. Z przykrością zauważam, iż większość z nich albo w ogóle nie używa mózgu, albo na siłę doszukuje się łamania zasad moralnych. Bo jak określić osobę, która twierdzi, że „porno utorowało sobie drogę na uniwersytety”? Na usta cisną mi się tylko wulgaryzmy.

W sumie to nie dziwi mnie reakcja wykładowców innych uczelni – każdy chce świecić przykładem, co nie zmienia faktu, iż jest ona lekko żenująca. Natomiast opinie polityków są już całkowitym przegięciem. Na przykład roztańczony Krzysztof Bosak (brał udział w „Tańcu z Gwiazdami”). „Szkoły wyższe przestały wypełniać jakąkolwiek rolę wychowawczą”. Chociaż to i tak nic w porównaniu z posłanką Senyszyn.

Okrutne komentarze. „Roznegliżowane, młode kobiety, w wyzywających pozycjach, ja miałam wrażenie, że to był casting do domu publicznego” i „Szkoła Główna Gry Wstępnej”. Abstrahując od tego, że pani poseł SLD i poszczególne słowa nie kojarzą mi się za dobrze, jak można wygadywać takie bzdury?

Pojawiają się również głosy, że dziewczęta mają prawo czuć się upokorzone. Pytam: a niby z jakiego powodu? Według mnie dziewczyna, która zauroczyła swoją urodą tłumy – zapewne dużą liczbę krytyków również – powinna być z siebie dumna, a nie odczuwać wstyd. Wątpię, aby wstydziły się chodzenia w bikini po plaży. Upokarzają je wyłącznie osoby, które w chamski sposób wypowiadają się na ich temat.

Niestety, przez niektóre media i tych wszystkich krytyków dziewczyny stały się obiektem ataków internautów. Rekiny poczuły krew. Nie brakuje komentarzy, których ze względu na szacunek do kobiet nie będę nawet przytaczał, czy ludzi rzucających niecenzuralnymi określeniami. Cierpi również uczelnia. Wszystko to zasługa dziennikarzy i ludzi stojących na straży wartości moralnych oraz dobrych obyczajów. Po prostu gratulacje… Pierdoleni przebierańcy.

Swój cel osiągnęli – podobnych wyborów pewnie już nigdzie nie będzie. Tylko jakim kosztem…

Andrey Alekceevs

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *